Opinie pacjentów

Nie sądziłem, że zmiana nawyków żywieniowych może tak bardzo wpłynąć na moje samopoczucie. Dzięki temu czuję się lżejszy nie tylko na skutek zrzuconych kilogramów (do tej pory 8) ale też łatwiejszego wykonywania codziennych czynności, poprawy kondycji czy większych pokładów energii. Serdecznie polecam!

Grzegorz

Bartosz 10 letni WOJOWNIK- z miłości do naszego Syna -7,5 KG

  • Bartosz (10.l)
  • -7,8
  • Mężczyzna
  • 01 września, 2021

Prawdziwy wojownik to NIE TEN  który walczy pięściami o swoje trofeum, lecz ten który walczy SERCEM O SWOJE MARZENIA

 

ZA KAŻDYM DZIECKIEM KTÓRE UWIERZY W SIEBIE, STOI RODZIC KTÓRY UWIERZY W NIE JAKO PIERWSZY.

Nasze pierwsze spotkanie w gabinecie odbyło się początkiem maja tego roku. Rodzice Bartosza postanowili w pełni wykorzystać czas wakacji, aby wesprzeć Syna w działaniach związanych z rozpoczęciem diety. Kondycja Syna pod względem fizycznym a także nieprawidłowe wyniki badań zaniepokoiły rodziców. Postanowili nie czekać, nie tworzyli ograniczeń, zaczęli działać i walczyć o zdrowie Syna.

Mama i Tato Bartosza stanęli na wysokości zadania są dla mnie przykładem Rodziców, których warto naśladować, nie ukrywali, że z organizacją wszystkiego nie było wcale tak łatwo. Są przykładem wspaniale uzupełniającego się małżeństwa, które walczy z całych sił o swoje dziecko. Szykowanie posiłków na zmianę, przynoszenie o wyznaczonej godzinie do szkoły, na przemian z pilnowaniem godzin na zajęciach zdalnych, sprawdzanie gramatur, również aktywne uczestnictwo z Synem w aktywności kosztuje ich każdego dnia sporo wysiłków

Łatwo nie było i nie jest każdego dnia, aczkolwiek Bartosz jest wyjątkowo zaangażowanym chłopcem, który świetnie się odnajduję w tej sytuacji. Również sam bardzo dużo pomaga w obowiązkach domowych i przygotowuje samodzielnie podwieczorki. Bardzo skrupulatnie i z pełnym zaangażowaniem wykonuje zadania domowe otrzymane podczas wizyt. 

Bartosz jest dla mnie przykładem chłopca, który obudził w sobie serce wojownika i wewnętrzną siłę, która może przenosić góry. Mimo trudności i wielu ograniczeń nie poddaje się i walczy o swoje marzenia. Już dziś osiąga fenomenalne wyniki tracąc wielkie kilogramy tłuszczu a swą aktywnością i ćwiczeniami budując mięśnie.

BARTOSZ JESTEŚ WIELKI BRAWO TY !!!!

12 tygodni             - 7,5 kg masy ciała            - 13 kg tłuszczu              + 5,5 kg masy mięśniowej

Rodzice Bartosza zasługują w moim uznaniu na wielkie Gratulację ! To wyjątkowi i wspaniali ludzie, którzy postanowili zawalczyć wraz z nim o jego zdrowie i marzenia. Dziękuję Państwu z całego serca za podjęcie świadomej i mądrej decyzji bez Waszego wsparcia i zaangażowania nie udało by się osiągnąć takich wyników. Jesteście wyjątkowi BRAWO WY ! 

Wszystkie nasze marzenia mogą stać się rzeczywistością, jeśli mamy odwagę, aby je realizować.

Bartosz ma w sobie ogromne serce wojownika. Nie dotarliśmy jeszcze do mety, ale z każdym dniem jesteśmy bliżej niż wczoraj.

Trzymajcie kciuki za Bartosza i jego Rodziców.

 

Dietetyk prowadzący

Marta Ciapczyńska

727 516 515